Choć prowadzenie własnego gospodarstwa daje poczucie wolności oraz niezależności i przyjemność obcowania z przyrodą, to należy zdać sobie sprawę, że jest to rodzaj samozatrudnienia, w którym dochody zależne są od paru czynników: pogody, popytu oraz podaży itp.
Jak uruchomić gospodarstwo rolne? Najprościej je odziedziczyć i to najlepiej wraz z mądrością pokoleń na
temat uprawy ziemi i produkcji zwierzęcej i łącznie z nieodzownym oprzyrządowaniem takim jak przykładowo ciągniki siodłowe używane.
Jeśli jednak nie ma takowej
możliwości, zaś bardzo pragniemy uprawiać ziemię, wtenczas musimy upewnić się, że mamy należyte wykształcenie.
Będzie nam ono konieczne do tego, ażeby korzystać z pomocy unijnej, natomiast ta z kolei jest niezbędna, by przeżyć (bez „dotacji” dochodowość produkcji rolnej jest mocno
wątpliwa).

Napisane przez: art.widi.pl
Zainspirowane przez: http://art.widi.pl

Napisane przez: reynermedia
Zainspirowane przez: http://www.flickr.com
Jeżeli posiadamy w samochodzie klimatyzację, to na pewno nie chcemy, by się popsuła. Dobrze będzie więc regularnie udawać się na przegląd, by mieć pewność, iż wszystko funkcjonuje jak należy.
Należy posiadać co najmniej zawodowe, czy średnie wykształcenie (i to rolnicze). Można je zdobyć w technikach rolniczych działających na obszarze gmin wiejskich, których większość posiada dwuletnie kierunki agrarne pozwalające dopełnić wykształcenie, nieodzowne do korzystania pomocy unijnej. Minęły już czasy, gdzie za symboliczną złotówkę można było zakupić wielohektarowe, w pełni wyekwipowane gospodarstwa rolne „w spadku” po Państwowych Gospodarstwach Rolnych. Dziś grunt jest w cenie. Sprawa ceny to sprawa umowna i wcale nie zależna od jakości gruntów.